Poddanie się zabiegom upiększającym, i to nie tylko tym związanym z chirurgią plastyczną lub medycyną estetyczną, z pewnością mają wpływ na zmiany w samopoczuciu i postrzeganiu własnej atrakcyjności. Wie to każda kobieta, która dba o siebie i od czasu do czasu odwiedza np. gabinet kosmetyczny. To jak wyglądamy, w dużej mierze przyczynia się do tego w jaki sposób siebie oceniamy. A jak zmienia się samopoczucie kobiet, które zdecydowały się na zabiegi upiększające?
Wygląd a ocena siebie
Ocena własnej fizyczności jest ważnym elementem ogólnej oceny siebie. To wygląd zewnętrzny jest najbardziej publiczną częścią nas, dlatego dość łatwo poddawany jest ocenie innych. Czynniki społeczno-kulturowe, takie jak presja mediów oraz kreowanie przez nie kanonów współczesnego piękna stwarzają potrzebę podążania za wzorcami, choć jest on zazwyczaj nieosiągalny. Takie atrybuty jak wysoki wzrost, długie nogi, wysportowana sylwetka i idealnie symetryczne rysy twarzy nie są cechą większości kobiet, jednak wiele z nas, z pomocą dostępnych środków, próbuje dogonić ideału. Pędzący rozwój medycyny estetycznej i coraz łatwiejszy dostęp do usług chirurgów plastycznych sprawił, że w ostatnich latach liczba kobiet poddających się zabiegom chirurgii plastycznej znacznie wzrosła. W ciągu czterech lat (1997-2001) popularności operacji plastycznych wzrosła o 304%. W tych samych latach, popularność zabiegów z użyciem wypełniaczy (botoksu i kwasu hialuronowego) wzrosła aż o 2304%(!).
Planujesz zabieg z zakresu chirurgii plastycznej czy medycyny estetycznej?
Zapraszam
Arkadiusz Kuna
Czy poddanie się zabiegowi upiększającemu ma realny wpływ na samopoczucie i samoocenę?
Badanie zostało przeprowadzone na grupie kobiet w wieku od 27 do 59 lat. Badania zostały przeprowadzone w gabinetach medycyny estetycznej. Badaniu zostały poddane kobiety, które przeszły zabiegi upiększające oraz te, które ich nie doświadczyły wcześniej. Kobiety badane z grupy, które doświadczyły zabiegów zostały poddane takim zabiegom jak: korekcja zmarszczek mimicznych z użyciem botoksu, powiększanie i modelowanie ust, korekcja zmarszczek z użyciem kwasu hialuronowego, modelowanie konturów twarzy poprzez lifting wolumeryczny oraz bezoperacyjna korekcja nosa i miejscowe usuwanie tkanki tłuszczowej. Okazało się, że zarówno ocena własnego wyglądu jak i nastrój znacznie poprawiły się w grupie kobiet, które poddały się zabiegom upiększającym. Badanie zostało jednak przeprowadzone przed i po zabiegu. Przed zabiegiem, nastrój i samoocena kobiet będących w grupie poddającej się zabiegom, nie różniła się szczególnie od samooceny kobiet, które nigdy wcześniej nie poddały się zabiegowi. Trzeba zauważyć, że ta pierwsza grupa już wcześniej kilkakrotnie poprawiała swoją urodę z pomocą medycyny estetycznej. Oznacza to, że poprawa nastroju i wzrost samooceny, prawdopodobnie występuje przez jakiś czas i ustępuje – być może wraz ze zmniejszeniem się efektów zabiegu.
Znak czasu i atrakcyjność
Żyjemy w czasach, kiedy wygląd to bardzo istotny element życia, szczególnie w wymiarze społeczno-kulturowym. Za tym idzie potrzeba zmiany swojego wyglądu, podążania za ideałami, ale też za atrybutami młodości – szczupłą sylwetką, brakiem zmarszczek, młodzieńczym spojrzeniem. Z pewnością ma to swoje plusy i minusy. Plusem jest większe przykładanie wagi do aktywności fizycznej i zdrowia, minusem – może być swego rodzaju uprzedmiotowienie ludzi i nadmierne skupianie się na cechach fizycznych kosztem wnętrza. Wydaje się zatem, że mądre korzystanie z dobrodziejstw współczesnej medycyny, może przynieść korzyści nie tylko w postaci realnej zmiany wyglądu, ale także w postaci poprawy samopoczucia i wzrostu pewności siebie.
źródło:
Autorka: Klaudia dziennikarka/blogerka